wtorek, 22 stycznia 2013
Ulubiona sałatka
Parę la temu w Zielonej Werandzie zamówiliśmy sałatkę X (nie pamiętam jak się nazywa). Tak nam zasmakowała, że często znajomi biorą od nas przepis. Jest bardzo prosta w wykonaniu- jedynie trzeba trochę przyłożyć się przy wykonaniu sosu.
- sałata lodowa
- ogórek zielony
- ser lazur niebieski
- grillowany kurczak
- orzechy laskowe
- suszone śliwki
- sos (miód, musztarda francuska, oliwa z oliwek, trochę wody)
Ostatnio do śniadania robię dwie herbaty, zieloną i czerwoną ;)
Etykiety:
dieta
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
brzmi smacznie i wygląda!
OdpowiedzUsuńPolecam spróbowanie!
Usuńcześc, na pierwszy rzut oka ...widze kawałek ryby, ale po przeczytaniu składu jej brak... :) ciekawe zestawienie z orzechami.... pozdrawiam
OdpowiedzUsuńTo jest zdecydowanie kurczak :)
UsuńWygląda naprawdę apetycznie... Dodałam sobie do zakładek - może kiedyś zrobię :)
OdpowiedzUsuńBardzo mi miło :) Pamiętaj, dodaj tyle miodu, żeby sos był słodki.
UsuńNo pięknie. Po pracy muszę skoczyć po kilka brakujących produktów :D Naszło mnie na taką sałatkę :>
OdpowiedzUsuńRewelacja :)
OdpowiedzUsuń:):):)
Usuńta sałatka brzmi bardzo dobrze, przetestuję ją wkrótce :)
OdpowiedzUsuńbrzmi i smakuje dobrze :)
Usuńpyszna !!!!!!!!!!!! o kurcze jakie wspanialosci tutaj widze - dodoaje do obserwowanych!!!!pappapa
OdpowiedzUsuńo jak miło :) jestem zaszczycony!
UsuńRewelacyjny jest ten wpis
OdpowiedzUsuń