Syrop glukozowo-fruktozowy jest bardzo popularnym składnikiem wielu produktów, które spożywamy codziennie. Powstaje w procesie przetwarzania kukurydzy na skrobię kukurydzianą za pomocą różnych kwasów i enzymów. Syrop jest w tej sytuacji odpadkiem i do tego bardzo tanim. Wydawałoby się, że można cieszyć się tym, że mamy tani, naturalny zamiennik dla cukru. Hmm...
Od paru lat różne źródła podają, że ów syrop nie jest zdrowy. Dziś na fanpageu Beaty Pawlikowskiej wyczytałem:
"W tym tygodniu po raz pierwszy w USA publicznie ogłoszono, że najprawdopodobniej przyczyną otyłości jest syrop glukozowo-fruktozowy. Przypomnę: to jest syrop robiony z kukurydzy, który zastąpił cukier w prawie wszystkich wyrobach słodkich. Problem jednak polega na tym, że w ludzkim organizmie ten syrop zachowuje się zupełnie inaczej niż cukier. Upraszczając cały mechanizm i posługując się pewnym uogólnieniem powiem tyle:
Syrop glukozowo-fruktozowy zakłóca pracę wątroby, przestawia metabolizm na produkowanie tłuszczu ze wszystkiego, co się je oraz blokuje hormon zwany leptyną, który informuje mózg o tym, że człowiek jest najedzony.
W konsekwencji czujesz się ciągle głodny i coraz więcej jesz, a twoja przemiana materii jest przestawiona na produkowanie tłuszczu, więc tyjesz i tyjesz coraz bardziej."
!!!!!!!!
Jeszcze przeczytajcie to:
Z badań wynika, że jeśli rano wypijemy słodzony tym cukrem napój lub zjemy produkty zawierające tą substancję, nasz organizm przerobi na tkankę tłuszczową nie tylko pożywienie ze śniadania, ale i z obiadu, choć teoretycznie nie jest to konieczne. Najgroźniejsze jest jednak to, że fruktozę przetwarzamy na najgorszy rodzaj tłuszczu – ten gromadzący się wokół narządów wewnętrznych. źródło
PODSUMOWUJĄC: PRÓBUJESZ DBAĆ O SIEBIE, MOŻE SIĘ NAWET ODCHUDZAĆ. RANO WSTAJESZ I DODAJESZ JOGURT DO OWSIANKI (Z SYROPEM GLU..). I NIBY ZDROWO, ALE OKAZUJE SIĘ, ŻE WRĘCZ PRZECIWNIE!!!
A TERAZ ZWERYFIKUJMY NASZE LODÓWKI I SZAFKI Z JEDZENIEM!!!!!!!!!! ;)
ooo! zawsze zakładałam że to forma cukru i już, a tu takie ciekawe informacje :) dziękuję :D
OdpowiedzUsuńCieszę się, że ta wiedza się Tobie przydała :)
UsuńDziekuje za jeszcze wieksza motywacje do calkowitego wyrzucenia z diety produktow go zawierajacych! :) z roznym skutkiem stosuje to od 3 tygodni, to na prawde JEST WSZEDZIE!
OdpowiedzUsuńTo prawda jest wszędzie!!Eliminujemy!!! :)
UsuńOkropny jest fakt, że człowiek ciągle próbuje coś zmieniać i tym samym ukręca bat na samego siebie... :/ Przerażające, też się dzisiaj nad tym zatrzymałam...
OdpowiedzUsuńI wszystko tak naprawdę sprowadza się do tego, że jeśli coś nie miało twarzy albo nie da się tego zerwać lepiej tego nie jeść...i wracamy do diet naszych bardzo odległych przodków. Hmmmm...
Po prostu żywienie to nie jest droga na skróty :)
UsuńTeż to dzisiaj przeczytałam... Po raz kolejny okazuje się, że im mniej przetworzone jedzenie, tym zdrowsze i tyle :)
OdpowiedzUsuńJa o tym syropie kukurydzianym wiedziałam wcześniej, ale myślałam, że nie jest on dodawany do produktów w Polsce. Dopiero później dowiedziałam się, że to jest właśnie ten syrop glu-fru, który jest prawie we wszystkim... ;/ Kolejny powód, żeby wybierać jak najmniej przetworzoną żywność.
OdpowiedzUsuńswietna informacja; teraz bede na pewno zwracam uwage czy wystepuje w produktach przeze mnie kupowanych, bede go unikac; dzieki :)
OdpowiedzUsuńJa obecnie jestem na diecie nisko węglowodanowej - South Beach - uważnie czytam wszystko etykiety tego co kupuję i na początki bardzo dziwiłam jak w wielu produktach jest to świństwo!
OdpowiedzUsuńteż przeczytałam tą informację na fanpage'u Pawlikowskiej i byłam w szoku :O
OdpowiedzUsuń