piątek, 2 sierpnia 2013

34 godziny do startu.


Dziś  o 7.00 wykonałem trening na spinningu- według zaleceń Mary, z tętnem do maksymalnie 70% HR. Czyli zdecydowanie na luzie. 
Później z Filipem (jako ewentualny ratownik) poszedłem przetestować piankę w Malcie. Myślę, że ciut powinna pomóc w pływaniu, ale zdejmowanie nie należy do najłatwiejszych ;) Woda myślę, że ma około 22C. Pianka oprócz zwiększenia wyporności ma też ochronić przed wychłodzeniem organizmu.
Pod wieczór przetestowałem ostatecznie rower z nowym (brzydkim ;) kołem i oponą. Ogólnie nie ma większej różnicy :) 
Plan na jutro:
- rano- odbiór pakietu startowego
- 18-19 wprowadzenie roweru do strefy zmian
- 19  zebranie organizacyjne
- 20 pasta party

9 komentarzy:

  1. Życzę powodzenia i trzymam kciuki;)) Czekamy na relację po.

    OdpowiedzUsuń
  2. Trzymam kciuki:)

    OdpowiedzUsuń
  3. jak ja trzymam kciuki :) myślami jestem z Tobą:) czekam na wiadomości i życzę
    POWODZENIA :):):)!

    OdpowiedzUsuń
  4. dołączam się do kciuków! powodzenia! podziwiam determinację, super!

    OdpowiedzUsuń
  5. powodzenia, na pewno ich wszystkich wykosisz, wierze w ciebie i czekam na relację!!!!!!

    OdpowiedzUsuń
  6. Podziwiam upór i determinację w dążeniu do celu :-)
    Powodzenia i niesamowitej, wszechogarniającej satysfakcji i radości na mecie !

    Ania

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję serdecznie za komentarz :)

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...