sobota, 28 grudnia 2013
Gwiazdkowe prezenty- skarpety kompresyjne!
Święta to także PREZENTY, które dają nam mnóstwo radości. Mikołaj trafił w dziesiątkę zostawiając pod choinką skarpety kompresyjne do biegania. Kolega Michał bardzo zachwala, więc będę miał okazję mam nadzieję potwierdzić jego słowa. Do tej pory biegałem w zwykłych skarpetach Kalenji kupionymi w Decathlonie, o których pisałem tutaj.
Wczoraj prezent już miał swój debiut, ale na razie nic nie piszę. Za jakiś czas opublikuję za to recenzję- bądźcie czujni :)
Etykiety:
odzież
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Fajne te skarpetki:) U mnie Mikołaj jakoś mało domyślny był i pod choinką świeciły pustki:D
OdpowiedzUsuńWidocznie byłaś niegrzeczna :)
UsuńCo to to nie:) Byłam tak grzeczna że Mikołaj nie miał tylu prezentów:D
UsuńDobra, dobra ;)
Usuńnie wiem jak działają, ale jeżeli chodzi o ich design to wyglądają całkiem nieźle :D
OdpowiedzUsuńNapiszę niedługo jak się sprawują w akcji.
Usuńfajnie wyglądają, nigdy nie używałam;p
OdpowiedzUsuń:)
Usuńwyglądają elegancko:) nawet jeśliby miały nie działać, to walory estetyczne sprawiają, że dobrze jest je mieć:)
OdpowiedzUsuńniedawno sama zaopatrzyłam się w odpowiednie skarpety do biegania i... jestem mega zadowolona! : )
OdpowiedzUsuńGwiazdkowe prezenty, szczególnie te trafione cieszą najbardziej. ;)
OdpowiedzUsuńNapisz o nich coś więcej :)
OdpowiedzUsuńSkarpetki pewnie świetnie sie sprawdzą:)
OdpowiedzUsuń