piątek, 17 stycznia 2014
Muszę kupić nową czapkę!!
Na zdjęciu piękny biały puch, łatwo sobie wyobrazić bieganie po mięciutkim śniegu. Nie lubię zimna, dla mnie zima w ogóle mogłaby nie istnieć. Chociaż w Australii mają rekordowe temperatury dodatnie i jak sobie wyobrażę pot ściekający po plecach to zaczynam się zastanawiać co gorsze ;)
W każdym razie zebrałem się w sobie i wczoraj wybrałem się zaliczyć trening na świeżym powietrzu.
Bieg był wymagający, 90% czasu to slalom między błotem i kałużami, chociaż krótki, ponieważ tylko przebyłem 6 kilometrów. I już wiem dlaczego ostatnio po treningu nawet na drugi dzień bolała mnie głowa!
Biegam w czapce, którą otrzymałem w pakiecie startowym w Szamotułach. Cienka, bawełniana. Do tej pory dawała radę. Teraz przy założonych słuchawkach wiatr wdziera się pod nią i powoduje duży dyskomfort. Muszę kupić sobie nową! Przez ten wiatr skróciłem trening. Nigdy więcej!! ;)
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
No jak przez tą czapkę straciłeś trening to obowiązkowo nowa :P
OdpowiedzUsuńCudowny śnieg. U mnie stopniał;-((. Czekam na prawdziwą zimę.Liczę jeszcze na te wymarzone biegówki;-)
OdpowiedzUsuńCiepłe są czapki wełniana + bawełna z polarowym wnętrzem:-). Polecam. Nawet ja się spocisz to nie czujesz zimna.
OdpowiedzUsuńMam taką, ale jest dla mnie za ciepła :)
UsuńA ja uwielbiam śnieg! Bieganie w zimnie to dla mnie nie problem, gorzej z kontuzją piszczeli.
OdpowiedzUsuńCzapka niezbędna rzecz, pochwal się, jak już znajdziesz nową! :)
Pochwalę się :)
UsuńNienawidzę czapek! I w ogóle czegokolwiek mieć na głowie, ale też nie chciałam odpuścić sezonu zimowego, nie tym razem. Dlatego wybrałam mniejsze zło i kupiłam opaskę w 4F, powiem Ci, że sprawuje się całkiem nieźle :)
OdpowiedzUsuńA może kupię opaskę. Nie brałem jej pod uwagę, a może to dobry pomysł!
Usuńciekawe jak moja się sprawdzi, bo śniegu w Krakowie ani widu, ani słychu :D
OdpowiedzUsuńPowoli chyba będzie się zbliżał ;)
UsuńA w malopolsce kolejny dzien kiedy temperatura siega 10 stopni :) ale ja naleze do tych, ktorzy uwielbiaja czapki i nosze ja nawet jak swieci slonce :) powodzenia w zakupach!
OdpowiedzUsuń10C w połowie stycznia ;)
Usuńja mam czapkę z Tchibo, ale też średnio się sprawdza przy wietrze :) teraz szukam czegoś nowego, świetna była w Asics ostatnio, ale tylko w wersji czarnej... a ja chcę jakąś kolorową :)
OdpowiedzUsuńCzapka chyba się teraz nie przyda bo wiosna :)
OdpowiedzUsuń