Na paru blogach wyczytałem o amerykańskiej promocji w Lidlu. Stwierdziłem, że muszę zaopatrzyć się w oryginalny krem orzechowy. O dużym szczęściu mogę mówić, gdyż nigdzie nie mogąc go znaleźć w Lidlu, zapytałem Panią ekspedientkę czy jest gdzieś jeszcze na magazynie. Po paru minutach wróciła ze słoikiem mówiąc, że ten jest ostatni :)
Smak obłędny, kawałki orzeszków i doskonały krem bez chemii!
Spójrzcie na skład: 95% prażonych orzeszków ziemnych, brązowy cukier trzcinowy, olej roślinny i sól morska. Dodam, że to cudo to nie typowy krem, np. Nutella, tylko krem z wcale niemałymi kawałkami przesmacznych orzeszków.
Wczoraj wróciłem w końcu do biegania po 9 dniach przerwy! 7,3km, 620 kalorii spalonych, zadowolony.
Wielu naszych znajomych odżywia się zdecydowanie niezdrowo.
Tradycyjne ciężkie polskie obiady,
niedojadanie lub też nadmierne spożywanie pokarmu, niezdrowych przekąsek,
słodyczy, fast-foody. Do tego często brak jakiejkolwiek aktywności, co w konsekwencji
przyczynia się do nadwagi i chorób a nawet gorzej.
Zaprzyjaźniony Blog Kulinarny z dietetycznymi przepisami -
www.fitness-food.pl wychodzi na przeciw wszystkim tym, którzy chcą
zmienić coś w swojej diecie, chcą jeść zdrowo ale nie monotonnie. Dieta nie
musi boleć, może być smaczna i zdrowa jednocześnie. Możemy nawet jeść i
dużo, a cały czas dobrze wyglądać.
Ważne tylko aby wiedzieć CO jeść. Stan naszego zdrowia, samopoczucia
oraz wyglądu zależy od sposobu odżywiania – „Jesteś tym co jesz”.
Sprawdźcie przepisy na Fitness Food, na pewno znajdziecie coś dla
siebie!
Uwielbiam to masło orzechowe. :) Jest najlepsze!
OdpowiedzUsuń:)
UsuńOd jakiegoś czasu szukam właśnie takiego masła orzechowego, w którym nie będzie białego cukru i tłuszczów utwardzonych. Ten jest idealny, tylko nie wiem, czy znajdę go jeszcze w Lidlu w swoim mieście. "Tydzień amerykański" już się chyba dawno skończył, co? :>
OdpowiedzUsuńFajnie, że o nim napisałeś, bo jest to tak jakby bezpośrednia pomoc w moim kierunku. Chciałabym go znaleźć i wypróbować.
*
Nie mogę patrzeć na to, jak na świecie szerzy się kult fasto foodów. To jest fatalne... porównałabym to do nałogu papierosów/alkoholu. Jak ktoś się uzależni od takiego jedzenia, to potem ma naprawdę ogromny problem. Ja nie znoszę tego typu jedzenia. Trzeba byłoby stworzyć jakiś ruch przeciwko fast foodom i promować go na świecie xD (ja i moje pomysły... =.= )
Cieszę się, że pomogłem :) Zgadzam się z Tobą, fast food to nałóg- szybko, smacznie, ale niezdrowo i ukryty rak- utwardzony tłuszcz!
UsuńŚwietny skład ma to masełko. Ja kupuje to od sante z 90% orzechów, bo innego nie mogę znaleźć na półkach. Do Lidla na pewno wpadnę i popytam!
OdpowiedzUsuńW sante są orzeszki w kawałkach?
UsuńNo własnie dość gładko są niestety zmielone
Usuńi niestety, w tym sante jest także cukier i tłuszcz utwardzany :( czyli mega byle co... a tak dobrze smakuje...
UsuńW moim lidlu po promocji został jeszcze cały karton ;) więc ostatnio zrobiłam zapasy :) nie wiem jak kiedyś mogłam żyć bez masła orzechowego ;)
OdpowiedzUsuńZazdroszczę :) Z chęcią kupiłbym jeszcze parę słoików, taki krem musi być po prostu w kuchni!
UsuńTo jest moja miłość:D
OdpowiedzUsuńMoja też :)
UsuńMniam ! :D
OdpowiedzUsuńfajny jest ten orzechowy krem do chrupania, też go raz spróbowałam :)
OdpowiedzUsuńDzięki blogom niedawno go odkryłem :)
UsuńCholera, przegapiłam! a szkoda. ;c będę musiała się zadowolić moim masłem orzechowym z sante
OdpowiedzUsuńSprawdź, może jeszcze mają.
UsuńA ja lubię masło orzechowe firmy Sante. Pysznowate :)
OdpowiedzUsuńZ kawałkami orzeszkow?
UsuńJa jakoś za orzeszkami ziemnymi nie przepadam, ale skład rzeczywiście zacny :)
OdpowiedzUsuńJa też nie przepadam, ale w kremie wiele zyskują :)
OdpowiedzUsuńcóż, sama uwielbiam fast foody. Mcdonald zdecydowanie przoduje, chociaż wiem, że to nie najlepiej. Od jakiegoś czasu zaczęłam bardziej dbać o swój organizm, więc tam nie zaglądam, jednak przyznaję, że ciężko byłoby mi wymienić cokolwiek, co nie smakuje mi w tej fast-foodowni ;p
OdpowiedzUsuńNaprawdę smakują Tobie hamburgery??? :)
Usuńw Rossmanie często jest ichniejsze masło orzechowe, skład taki sam, wszystko z upraw ekologicznych. 8zł za słoiczek 250g i obłędnie smakuje :)
OdpowiedzUsuńNie wiedziałem, że w Rossmanie można kupić produkty spożywcze. Chyba dawno tam nie byłem ;)
Usuńuwielbiam to masło, jest świetne! W rossmanie tez jest bardzo dobre, fakt:)
OdpowiedzUsuńteż zawsze patrzę na skład, niestety tylko niektóre mają w składzie ponad 90% orzechów, często niestety masła orzechowe są dosyć... śmieciowe :(
To jest tak samo jak z chlebem. Chleb chlebowi nierówny...
Usuńno właśnie, dlatego ja kupuję w małych piekarniach osiedlowych (wcześniej przeprowadzając wywiad odnośnie składu pieczywa:))
Usuńwow, faktycznie genialny skład! muszę jutro zaatakowac lidla... mam nadzieję, że masełko jeszcze zastanę, bo je uwielbiam (ale ekologiczne jest dużo droższe, a to pierwsze lepsze sklepowe bywa niestety syfem). dzięki za cynk ;)
OdpowiedzUsuńdaj znać czy jeszcze było!
Usuńwłaśnie u mnie w żadnym już go nie ma :( trzeba czekać na kolejny tydzień amerykański i zrobić zapas :)
Usuńbyłam dzisiaj i niestety nie było :( szkoda, ale może jeszcze uda mi się upolowac po powrocie z wakacji :)
Usuńmasło orzechowe *.* też muszę w końcu kupić!
OdpowiedzUsuńTo masło jest OK, ale moim numer jeden już chyba na zawsze pozostanie masło z 4 orzechów Jori - holenderskiej firmy Horizon. Ciężko je dostać w marketach, racze tylko sklepy z żywnością ekologiczną ale na prawdę nie ma sobie równych. Jak nie mam tego to kupuje zazwyczaj Black Rose, duży słoik, chyba 370g za ok 18zł. Jest też wersja z kawałkami orzechów. Na pewno jest w Tesco i w E.Leclerc.
OdpowiedzUsuń