Dziś sobota, ale dużo pracy i mało czasu na obiad. Wykonanie zajęło 25 minut:
- makaron pełnoziarnisty 4,50zł
- szpinak szatkowany, mrożony: 2,76zł
- biała cebulka 30groszy
- 2 plasterki żółtego sera 30groszy
Makaron gotujemy, cebulkę delikatnie podsmażamy, dodajemy szpinak, gałkę muszkatałową, pieprz i sól, ewentualnie dolewamy parę łyżek wody. Dusimy około 15 minut, podajemy na makaronie.
Po późnym obiedzie chciałem zrobić dziś parę kilometrów. Suunto na dziś zaplanował 35minut VERY HARD. Rozpoczynając czułem, że stać mnie maks na MEDIUM ;) Pierwsze kroki były strasznie ociężałe i zastanawiałem się czy na pewno to dobry pomysł. Jednak bajka o Popeye'u i mocy szpinaku to nie były tylko fantazje!!!!! :) Dziś telefon pokazał tyle:
Nogi cały czas niosły!!! Uczucie niesamowite :) Zdecydowałem się na powrót tylko dlatego, że zrobiło się już prawie ciemno, a ja dziś miałem na sobie wszystko w kolorze czarnym bez żadnych odblasków. Jutro regeneracja, a teraz jeszcze jeden banan.
kalorie: 1287
wykonanie planu: 175%
Keep moving!
Takie obiady to ja lubię :)
OdpowiedzUsuńDosłownie, dodał mi skrzydeł! :)
UsuńO tak, taki obiad i niczego więcej nie trzeba. :) Uwielbiam szpinak.
OdpowiedzUsuńJa też, w każdej postaci.
UsuńRobię, kiedy nie wiem co zrobić. Szybko i pysznie. To lubie!;)
OdpowiedzUsuńuwielbiam wszelkie wariacje na temat makaronu!^^
OdpowiedzUsuńNie przepadam za makaronem, ale ze szpinakiem musiało być pycha... :D
OdpowiedzUsuńGwarantuję, że jest pycha :)
Usuńuwielbiam szpinak pod każdą postacią :)
OdpowiedzUsuńMamy takie czasy, że jest dostępny w każdej postaci :)
UsuńZdrowy i bardzo pyszny obiad.
OdpowiedzUsuń