czwartek, 13 marca 2014
Maniacka Dziesiątka już w sobotę !
Dziś miało być wolne i przyjemne wybieganie, ale w rezultacie nie wiem co to było...
Po pierwsze zaczęło mnie mdlić po pierwszym kilometrze. Jednak pożegnam się z Carbonox'em, który ma za zadanie doładować organizm węglowodanami. Mój żołądek ma ewidentnie z nim problem, muszę znaleźć alternatywę.
Dzisiejszą ósemką chciałem potwierdzić dobre samopoczucie przed sobotnim startem w Maniackiej Dziesiątce. Niczego nie potwierdziłem... Wręcz przeciwnie!
Chciałem biec w tempie 6min/na km. Wyszło trochę szybciej.
Dość już o dzisiejszym "wyczynie".
Po południu przyszedł sms z numerem i informacją o odbiorze numeru startowego. Jutro odbieram i przy okazji zrobimy z Michałem kółko na Malcie.
Nie mogę doczekać się soboty. Przede wszystkim dawno nie startowałem w zawodach, z Michałem ostatni raz w czerwcu! Przed nim stoi super ważne zadanie- ma nas poprowadzić do życiówki. Czyli ma być lepiej niż 49:27 na 10 km :)
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
wow, gratulacje, naprawdę świetny wynik :)
OdpowiedzUsuńza Ciebie nie ma co trzymać kciuków.... pokonasz wszystko bez nich :) czekam na relację z biegu!
ja na wieczór skromne, wolniejsze 9km, bo forma dziś gorsza ;)
Dzięki za miłe słowa :) Relacja będzie!
Usuń9 km - to pięknie :)
To dzisiaj mieliśmy podobne założenia i jak widzę podobny efekt:) Ja chciałabym poprawić moje PB 49:10 i widzę, że wystarczy, że będę Was gonić :D
OdpowiedzUsuńZastanawiam się czy utrzymam tempo Michała ;)
UsuńCiekawe dlaczego mieliśmy podobne odczucia podczas dzisiejszego treningu !?
Bo z założenia miał być wolny trening, a wyszedł sporo szybszy i też ponad 8km ;)
Usuńdobre tempo :) też się doczekać nie mogę - Maniacką otwieram oficjalnie sezon :)
OdpowiedzUsuńDo zobaczenia na trasie :)
UsuńŚwietne tempo!
OdpowiedzUsuńCo to za aplikacja do mierzenia?
Ps. Dobrej zabawy na Maniackiej! ;)
To jest movescount.com
UsuńA Ciebie nie będzie na Maniackiej?