wtorek, 3 września 2013

12,5 km :)


Dzisiaj jest specyficzny dzień na bieganie. Słońce praży, a z drugiej strony co jakiś czas porywa wiatr! Wykorzystując wolne pobiegłem nadrabiać zaległości. Wiatr dał mi się we znaki jak biegłem 1,5 km na zupełnie odsłoniętej szosie+ dość mocny podbieg.
W październiku mam zamiar zadebiutować w półmaratonie, więc treningów powyżej 10 km na najbliższe parę tygodni planuję więcej. Nigdy jeszcze nie przebiegłem 21km ;) Chyba, że na dwa razy, ale to się raczej nie liczy ;)

4 komentarze:

  1. Tyle kilometrów, marzenie :)) Gratuluje i pozdrawiam! :)

    OdpowiedzUsuń
  2. o matko :) A ja tu marze o 5 ;) p.s - nie chcesz sobie wyłączyć weryfikacji obrazkowej do komentarzy? Starsznie to męczy oczy przy pisaniu telefonu :)

    OdpowiedzUsuń
  3. o świetnie :) ja po moim przetrenowaniu i kontuzji przed półmaratonem mam jeszcze lekki strach przed bieganiem dłuższych tras, ale też chcę wziąć udział w jakimś półmaratonie wkrótce (w bliżej nieokreślonej przyszłości:)), więc będę się powoli przełamywać :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Gratuluje wyników i życzę przyszłych sukcesów z tym 21KM :)

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję serdecznie za komentarz :)

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...