piątek, 29 marca 2013
Trening 37- spinning
Wczoraj odpuściłem sobie bieganie. Jeszcze bardziej wiało niż przedwczoraj i nie chciałem żeby mnie przewiało. Za to pokręciłem trochę na rowerku.
5 treningów w pięć dni i pod wieczór czułem mocne zmęczenie. O 20.30 padłem na łóżku, nieprzebrany w pidżamę i obudziłem się po 7 rano. Ponad 10 godzin snu! Dawno tyle nie spałem !!!! ;)
A dziś ZNÓW PADA ŚNIEG!!!!!!
Etykiety:
spinning,
trening do triatlonu,
trening w domu
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Ja się załamałam, zaczęłam biegać a tu znooowuu zimaaa;p
OdpowiedzUsuń