Czas leci, dziewiąty dzień wiosny, jutro pierwszy dzień Świąt, a ja biegam w śniegu, wyjątkowej wysokiej temperaturze (+2C..), przy porywistym wietrze :)
super, bieganie to jest to! ja jednak na razie uderzam w power-walking, bo masa za duża i za słabe stawy na bieganie :( ale mam nadzieję, że efekty będą podobne jak przy bieganiu ;)
super trening:) wesołych świąt, spokoju, radości, dobrej formy przez cały rok, wspaniałego startu w Triathlonie i kontuzji w liczbie ZERO:) ja wczoraj miałam basen, do biegania wracam powoli, dopiero jeden trening był:) trzeba uważać :)
super, bieganie to jest to! ja jednak na razie uderzam w power-walking, bo masa za duża i za słabe stawy na bieganie :( ale mam nadzieję, że efekty będą podobne jak przy bieganiu ;)
OdpowiedzUsuńPower-walking?
UsuńJa od dzisiaj zaczęłam biegać. Mam nadzieję, że temu podołam, bo po dzisiejszym treningu jestem mega pozytywnie nastawiona do tego sportu! :))
OdpowiedzUsuńŻyczę takiego nastawienia przez cały czas :)
Usuńsuper trening:) wesołych świąt, spokoju, radości, dobrej formy przez cały rok, wspaniałego startu w Triathlonie i kontuzji w liczbie ZERO:)
OdpowiedzUsuńja wczoraj miałam basen, do biegania wracam powoli, dopiero jeden trening był:) trzeba uważać :)