środa, 1 sierpnia 2012

Znów o arbuzie..


hej,
jeszcze mała notka o arbuzie! W MH wyczytałem, że mój arbuz posiada L-cytrulinę, aminokwas, który wpływa  na formę poprawiając przepływ krwi w organiźmie. Wiedzieliście o tym?!?!
Dziś miałem regenerować się po wczorajszym bieganiu. Suunto zaplanował już tradycyjnie 35minut VERY HARD, a odpoczynek jest zaplanowany na piątek.
Jednak zebrałem się i trening wykonałem na 141%, 750kcal, endorfiny, zadowolenie.
A teraz zabieram się za arbuza i do spania :)

4 komentarze:

  1. Dziękuję bardzo za Twój komentarz, ale nie wiadomo, czy kolejnymi śniadaniami nie zawiodę ;P
    Tak czy inaczej, dziękuję za wiarę we mnie i znikome możliwości mojego aparatu xdd

    + Uwielbiam arbuzy, genialnie się sprawdzają na pół godziny przed biegiem :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Dołączam do arbuzowego fanclubu :) . Lubiłbym go nawet gdyby nie miał w sobie L-coś tam i cudownych aminokwasów ;)

    OdpowiedzUsuń
  3. Uwielbiam arbuza! Samo zdrowie, smaczne zdrowie!

    OdpowiedzUsuń
  4. Arbuz oprócz L-coś tam ma też wysoki poziom glikemiczny i najefektywniej jest go przed treningiem ;)

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję serdecznie za komentarz :)

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...