środa, 12 września 2012

SHE - Merida


W marcu tego roku obiecałem sobie, że w 2012 pokręcę trochę na mojej Meridzie. Jazda tym rowerem to sama przyjemność. Jak się później okazało z planów została tylko niespełniona obietnica. Właśnie zalogowałem się do serwisu www.bikestats.pl gdzie 5 lat temu założyłem swoje konto. Nawet hasło pamiętam bez przypominacza ;) Bikestats.pl to coś w rodzaju Endomondo, tyle, że wszelkie trasy spisywało się z licznika (i raczej to się nie zmieniło).



Okazuje się, że z biegiem upływających lat rower więcej się kurzy niż jeździ... Pogoda jeszcze jest dobra, więc muszę trochę poprawić tegoroczny wynik, a 2013 muszę uczynić lepszym niż 2007!!!

13 komentarzy:

  1. Mój rower też się kurzy niestety ;) W tym sezonie pojeździłam dosłownie 2-3 razy a takie były plany....

    OdpowiedzUsuń
  2. Nigdy nie jest za późno, aby zacząć działać :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Zgadzam się, ale jestem trochę uzależniony od pogody.

      Usuń
  3. Właśnie, nigdy nie jest za późno... :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Mój w tym roku nie zdążył się zakurzyć :-)

    OdpowiedzUsuń
  5. Ja nie pozwalam swojemu rowerowi zbierać kurzu! Zwłaszcza w tym roku ;)
    Tobię polecam skorzystać z naszej pięknej, póki co, pogody i wyskoczyć na wycieczkę rowerową. Przyjemne i pożyteczne ;) A przy okazji łańcuch rowerowy rozrusza się.

    OdpowiedzUsuń
  6. Ja uwielbiam jeździć na towerze :)

    OdpowiedzUsuń
  7. JA w tym roku tylko raz na rowerze byłam ;P

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję serdecznie za komentarz :)

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...