poniedziałek, 16 lipca 2012
Soccer
Na niedzielę Suunto zaplanował 35 minutowy trening zatytułowany jako "maximal". Nie wiem w jakim przedziale miał on się odbyć, ponieważ tego dnia nie zdecydowałem się ćwiczyć z pulsometrem. A to dlatego, że rano nie miałem czasu na mocne bieganie, za to na 20.30 tradycyjnie rozgrywaliśmy z chłopakami mecz.
W sumie to nie była kwestia niezdecydowania, tylko bałem się, że w ferworze walki mogę uszkodzić pulsometr lub pas.
Mecz stał na dobrym poziomie. Na początku cios za ciosem, bardzo wyrównany, lecz w drugiej części było widać nasze lepsze przygotowanie kondycyjne i mecz wygraliśmy przewagą 4 bramek.
Treningu nie wykonałem według Suunto, ale wydaje mi się że dwie godziny biegania za piłką (dużą interwałów) pozwoliło na zrealizowanie założeń. Dziś (poniedziałek) odpoczywam :)
Etykiety:
piłka nożna
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Gdzie to boisko się znajduje?
OdpowiedzUsuńBo jakoś dziwnie znajome :-)
w Wielkopolsce ;)
OdpowiedzUsuńW Poznaniu? :-)
OdpowiedzUsuń;)
OdpowiedzUsuńGdzieś czytałam (za nic sobie nie przypomnę teraz gdzie), że piłkarze w ciągu 90 minut przebiegają dystans około 19 km. Moim zdaniem, kawał dobrego treningu wykonałeś :)
OdpowiedzUsuńWiesz co, muszę kiedyś to zmierzyć, jestem ciekawy jaki byłby dystans, ale ciężko będzie biegać z telefonem ;)
Usuń