poniedziałek, 10 czerwca 2013

Wracam odświeżony ;)


Środek zeszłego tygodnia treningowo był ciężki. Mój organizm zaczął bojkot, że za mało czasu otrzymuje na odpoczynek. Ofiarowałem mu cały czwartek.
 W piątek 7.00 obowiązkowy trening personalny w Fabryce Formy, ale sił zwyczajnie brakowało.
To jest ten moment- zrobię sobie jeszcze jeden dzień wolny to stracę za dużo czasu, a 4.08 coraz bliżej. Umysł chce, a fizjologia nie daje rady. 
Wróciłem do domu, za oknem piękna pogoda- wychodzę na rower! Muszę! Rower stacjonarny to nie to samo, muszę poczuć wiatr we włosach ;)! Pogoda piękna!
W planach było 40km ze średnią 23-25km/h, wyszło 29 ze średnią 26,7. Postanowienie na sobotę: WOLNE!
W niedzielę pojechałem przed pracą pobiegać na bieżni- 10km w godzinę, samopoczucie średnie.
Dziś 7.00 spinning. Byłem ciekawy jak będę się czuł. I muszę powiedzieć, że jestem zadowolony. Wydajność 90%, czuję, że jeszcze może być lepiej. Po spinningu wsiadłem jeszcze raz na rower stacjonarny, tym razem z pomiarem dystansu i przypomniałem nogom, że do początku sierpnia muszą dać z siebie WSZYSTKO!!! :)

12 komentarzy:

  1. Jak widzę działasz znów na pełnych obrotach:)

    OdpowiedzUsuń
  2. cialo wie co dla niego dobre, staram sie juz swojemu tak nie dawac popalic. przede mna nie ma zadnych zawodow, zadnych wyzwan, wiec smigam sobie codziennie do gymu jak Pan Bog przykazal na trening zdrowego czlowieka :)
    warto ciala sluchac, dobrze, ze swojemu sie podporzadkowales ;) madre posuniecie.

    OdpowiedzUsuń
  3. Naprawdę motywujesz!
    Czasami warto dać sobie chwilę wytchnienia :)
    Powodzenia w dalszej drodze.

    OdpowiedzUsuń
  4. dobrze, że wróciłeś do normy/formy :)
    organizmu trzeba słuchać :) i odpoczynek dobrze Ci zrobił (myślę, że psychicznie też :))

    OdpowiedzUsuń
  5. Gratuluję Ci wytrwałości ;)

    OdpowiedzUsuń
  6. Dzięki za bloga-mobilizujesz mnie do biegania.Ale wciąż pamiętaj o regeneracji.Trzymam kciuki za Ciebie w triathlonie:)

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję serdecznie za komentarz :)

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...